SZCZĘŚCIE = KOCHAĆ I BYĆ KOCHANYM,
KOCHAĆ I BYĆ KOCHANYM = MIEĆ LUDZI DLA KTÓRYCH WARTO ŻYĆ I PRACOWAĆ
MIEĆ LUDZI DLA KTÓRYCH WARTO ŻYĆ I PRACOWAĆ = MIEĆ RODZINĘ I ZNAJOMYCH I PRZYJACIÓŁ
MIEĆ RODZINĘ I ZNAJOMYCH I PRZYJACIÓŁ=(MIEĆ RODZINĘ + MIEĆ ZNAJOMYCH + MIEĆ PRZYJACIÓŁ)* na których wsparcie w chwilach radości i smutku możesz liczyć*
MIEĆ RODZINĘ= kochać i być kochanym, bez warunków, bez żadnego ale, bez żadnych wymagań i ram, które musimy spełniać, bez kłamstw i oszukiwania, tak bez niczego kochać i bez niczego dawać z Siebie wszystko co najlepsze; to szanować swoje Życie, swoje Zdrowie i swoje Ciało
MIEĆ ZNAJOMYCH = mieć Ludzi z którymi dzieli się pracę, pasję, itp.
MIEĆ PRZYJACIÓŁ = to mieć Ludzi, którzy pożyczą pieniądze, kiedy na stacji zabraknie ci środków na karcie, albo ktoś przeleję Ci kasę na nie właściwe konto, kiedy KTOŚ, mimo własnych problemów, zadzwoni i powie:"Tak, możesz przyjechać, przecież nie będziesz spać w samochodzie skoro mam miejsce w domu." ; to mieć Ludzi, w których nie ma zawiści i zazdrości, kiedy Ci się dobrze Żyję.
Ta definicja powstała w oparciu o doświadczenia mojego Życia, co prawda niezbyt długiego, ale Bogatego, w różne, czasem dobre, czasem nieco mniej dobre Chwile.
Ze szczerym DZIĘKUJĘ za dużo wsparcia w ostatnich, ciężkich chwilach dla:
mojej cudownej Rodziny: Mamy, Taty, Archika i Daniela, Babci
mojego kochanego Przyjaciela: Tomka
mojego cudownego Znajomego/Przyjaciela i cudownych Znajomych: Miłosza, Sebastiana, Pieprzniczki, Shadowa, Tomka Wht, Piotrka M., Szymona, Fredka, Olgi i Ani
dla cudownej Pani Ewy i innych dobrych Ludzi: Profesora, Komisji i Sekretarza, dzięki którym moja Obrona była możliwa, w tych ciężkich, mocno stresujących chwilach
dla moje najcudowniejszej na świecie Świadkowej za to, że po prostu JEST, kiedy muszę pogadać
dla mojego ukochanego wujka za pokazanie piękna w Warszawie
dla najcudowniejszej Rodzinki na świecie, na czele z najmniejszym najcudowniejszym Przystojniakiem Jerzykiem: za wsparcie, jesteście kochani, ale Ania jest najkochańsza
dla rodziny mojego Męża i dla niego za przyjaźń: cieszcie się życiem i się go nie bójcie, bo:
LEPIEJ COŚ ZROBIĆ I ŻAŁOWAĆ, ŻE SIĘ ZROBIŁO, NIŻ NIE ZROBIĆ I ŻAŁOWAĆ, ŻE SIĘ CZEGOŚ NIE ZROBIŁO, BO W SUMIE MOŻE SIĘ OKAZAĆ, ŻE JEŚLI ZDOBĘDZIESZ SIĘ NA ODWAGĘ I ZARYZYKUJESZ, NIE BĘDZIESZ ŻAŁOWAŁ.*
A mam na to dowód, to JA i MOJE ŻYCIE.
A za wszystkie przykre Słowa, które usłyszeliście bardzo przepraszam, to kwestia nerwów i rozstań, które nie są niestety łatwe, nawet jak jest się pewnym i świadomym, że to najlepsza decyzja.
*chwile radości = chwilę sukcesów, tych małych i dużych
*chwile smutku= chwilę, kiedy Ludzie mali, próbują Ci pokazać, że źle jest, że masz odwagę ŻYĆ i CHWYTAĆ ŻYCIE ZA ROGI I DUSIĆ JAK LIMONKĘ.
by Marta Orzoł, Wrocław 01-08-2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz