W odległym zakątku świata, w gęstym lesie, znajdowała się drabinka.
Była to zwykła drabina, zrobiona z wysuszonego i zużytego drewna.
Otoczona była świerkami, modrzewiami i brzozami, wspaniałymi drzewami.
Pośród nich wydawała się naprawdę nędzna.
Drwale, którzy pracowali w lesie, pewnego dnia dotarli tam. Spojrzeli na drabinę z politowaniem.
- Co to za tandeta? - zawołał jeden.
- Nie nadaje się nawet na opał - powiedział drugi.
Jeden z nich chwycił za siekierę i rozwalił drabinę dwoma uderzeniami. Rozpadła się w jednej chwili. Była rzeczywiście do niczego. Drwale oddalili się, śmiejąc się szyderczo.
Była to jednak drabina, po której co wieczór wspinał się Ludzik, zapalający Gwiazdy. Od tej nocy, niebo nad lasem pozbawione było gwiazd.
W Tobie również istnieje drabina. W porównaniu z tyloma rzeczami, które są ci ofiarowane codziennie, jest niczym. Jest to jednak drabina, która służy do zapalania gwiazd na Twoim Niebie. A nazywa się: Modlitwa.
źródło: http://inspirujemniezycie.blox.pl/2010/08/znaczenie-rozpadajacych-sie-drabinek.html
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz